sobota, 21 lutego 2015

Rudolph Valentino

Gdy Samuel Goldwyn zauważył Valentino w tłumie był pod ogromnym wrażeniem posępnego spojrzenia i pełnych wdzięku gestów młodego Włocha. By przyciągnąć uwagę, Valentino ubierał się barwnie, wzorzyście, lśniąco, przechadzając się w zielonych pończochach, bogatych w zdobienia kamizelkach i jaskrawych krawatach, finezyjnych baskijskich beretach i flanelowych spodniach.
W latach dwudziestych wykreowany na „wielkiego kochanka” Rudolph Valentino (1895-1926) dostarcza widzom nowego, kontrowersyjnego, bo kontrastującego z dotychczasowym wizerunkiem hollywoodzkiego bohatera filmowego, wzorca męskości. Czytając rożne publikacje na jego temat, często można spotkać się z doszukiwaniem się w kreacji jego postaci zakorzenionego w literaturze archetypu namiętnego i dominującego latynoskiego kochanka. Dla mianowanego na pierwszego międzynarodowego "Latino lover" Valentino w kształtowaniu się jego filmowego wizerunku przełomowy wydaje się rok 1921, w którym zagrał między innymi w "Czterech jeźdźcach apokalipsy" Rexa Ingrama, "Damie kameliowej" Raya C. Smallwooda i "Szejku" w reżyserii George'a Melforda, kreując nowy rodzaj ekranowego kochanka, „egzotycznego” bohatera, mężczyzny oferującego kobietom zakazany romans, totalną ucieczkę od monotonii życia. Porwanie przez Valentino, zaprezentowane najpierw w Szejku w 1921 roku, stało się idealną, wyzwalającą fantazją dla kobiecej publiczności.


Camille1921

Krew na piasku, 1922

Czterech jeźdźców Apokalipsy, 1921

Cobra, 1925

Obsesja na punkcie Valentino była postrzegana jako odrzucenie kulturowo aprobowanego, ale nudnego wzorca męskości WASP (White Anglo-Saxon Protestant: biały Amerykanin wyznania protestanckiego o pochodzeniu anglosaskim, pochodzący z wyższej warstwy społecznej). U męskiej części widzów nie znalazł początkowo zrozumienia. Przybył jako obcy, pierwszy wielki kochanek-imigrant. Każdy amerykański mężczyzna chciał, żeby jego żona podkochiwała się w Clarku Gable, ponieważ Gable był taki, jakim oni chcieli być.
Ze srogą krytyką spotkał się Valentino szczególne ze strony męskiej części redaktorów gazet i magazynów. Kiedy w męskiej łazience pojawiły się różowe gąbki do pudru, "Chicago Tribune"
„obwiniło” za to Valentino, nadając mu etykietkę Pink Powder Puff. Przezwisko to bardzo silnie ubodło Valentino, który by dowieść swojej męskości, wyzwał odpowiedzialnego za zaistniałą sytuację dziennikarza do walki bokserskiej. Nierzadkie są również teorie mówiące o skrywanym homoseksualizmie aktora.

Jednak krytyka nowego stylu, który wprowadził Valentino była tylko epizodem, w porównaniu z ogromną falą naśladownictwa i fascynacji jego postacią. Po najważniejszym dla jego kariery Szejku młodzi mężczyźni zaczęli kopiować jego wygląd, goląc swoje brody i wąsy, zmieniając styl uczesania – wydzielając przedziałek i zaczesując gładko włosy w dół, zaczęli nosić na nadgarstku zegarki i bransoletki z łańcuchów. Stał się legendą w wieku trzydziestu jeden lat.
Syn szejka1926


O jego fenomenalnej popularności świadczyć może jego ceremonia pogrzebowa, która przerodziła się w istne szaleństwo fanów. Jednak nie tylko publiczność szalała z rozpaczy tego dnia – do historii przeszło również wydarzenie z udziałem byłej kochanki Rudolfa Valentino – Poli Negri, która rzuciła się histerycznie na jego trumnę, co nie spotkało się ze zrozumieniem i wywołało w Ameryce ogromny skandal, bowiem zarzucano polskiej aktorce próbę zwrócenia na siebie uwagi i wypromowania się kosztem zmarłego „wielkiego kochanka”.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz